— A prawda. Posłuchaj zatem. Masz racyę. Karol był rzeczywiście najserdeczniejszym z moich przyjaciół...
— Tak wszyscy myśleliśmy...
— Ja sam tak myślałem.
Takim się ufa?...
— Hm... tylko takim... — We wszystkiem ?
— Hm... naturalnie.
— I ja byłem tego zdania, tymczasem... Posłuchaj.
...
Pół roku temu siedzę sam jeden u siebie w domu, uwięziony straszliwym deszczem. Siedzę i nudzę się.
Myślę sobie: jakby to dobrze było mieć jakiś stały stosuneczek, lekki, miły, dyskretny, jak to bywają, w powieściach francuskich, z kobietą, z którą, lub u której można by
spędzać takie szkaradne dni i zamieniać je w piękne. Wzdychałem oddawna do takiej znajomostki.. gotów byłem nawet sporo na nią... wydać... Ale ja nie mam szczęścia!...
Karol je ma.
Zwierzałem mu się nieraz z mojem marzeniem.
... Jakby je teraz podsłuchał — drzwi nagle otwierają się i wchodzą strugami wody oblane dwie osoby: on — i kobieta.
..
. Nie znałem jej. Była młoda, ładna, trochę zakłopotana, bardzo przyzwoita, ubrana skromnie, ale z szykiem. Bardzo miła!
... Karol przedstawia mnie — jej imienia nie wymieniając.
Nie wiem, co o tem myśleć.
... Poprosiłem ich siadać, trochę zmięszany, trochę zdziwiony — ale nie zanadto. Karol w towarzystwie ładnej kobietki — cóż w tem dziwnego!...
Jego się z innemi nie widuje. Począłem bąkać, że... bardzom rad... że, nie wiem, czemu mam do zawdzięczenia... aby coś z nich wydobyć.
Lecz Karol jakby udawał, że mnie nie rozumie. Zresztą ulewa tłomaczyła ich do pewnego stopnia: byli bez parasoli, deszcz dał mi to miłe najście...
... Bardzo miłe!...
Nieznajoma zachowywała się bez zarzutu, z lekkiem onieśmieleniem, zresztą... ot, urodziwa mieszczaneczka... średnia ilość powierzchownej ogłady i dużo sztuki podobania się.
Ogromnie mila! Pochłaniałem ja, oczyma i w ogóle od jej wejścia zdawało mi się, jakby...
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 Nastepna>>